Pomysły na buddha bowl

Dziś pomysł na obiad, kiedy nie ma pomysłu na obiad. Do tego sprawdza się latem, bo gotowanie trwa naprawdę krótko. Łatwo też zabrać go do pracy. Chodzi o bowle, czyli miski z dobrociami.

Może akurat taki pomysł zainspiruje Was jeszcze na dziś? Zerknijcie co macie w lodówce i na pewno uda Wam się skomponować taką michę.

Co potrzebujemy:

1. BAZA: u mnie to komosa ryżowa, ale sprawdzi się także kasza bulgur, gryczana, jaglana, jęczmienna czy kuskus, a także ryż;
2. ŹRÓDŁO BIAŁKA, w tym wypadku ser halloumi i ciecierzyca, innym pomysłem będzie jajko, tofu, feta, kurczak, hummus – oraz wszelkie ich połączenia;
3. WARZYWA: u mnie wpadła cukinia, pomidor, kiszony ogórek oraz kapusta pekińska, często także korzystam ze szpinaku, sałaty, ogórka, rzodkiewki, pieczarek, marchewki czy brokułu;
4. SOS: tutaj miodowo-musztardowy (1 łyżeczka oliwy, 1 łyżka soku z cytryny, pół łyżeczki musztardy, pół łyżeczki miodu), a więcej pomysłów podsuwamy tutaj: Proste sosy sałatkowe

WYKONANIE:
1. Kaszę lub ryż gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu.
2. W tym czasie kroimy warzywa.
3. Przygotowujemy ser i ciecierzycę (lub to, co akurat białkowego mieliście pod ręką). Na patelni z łyżeczką oliwy podsmażamy cieciorkę z przyprawami (czosnek, wędzona papryka, kurkuma), przekładamy na talerz. Na tej samej patelni podsmażamy warzywa, np. cukinię, a na koniec grillujemy ser.
4. Mieszamy składniki na sos.
5. W misce układamy wszystkie składniki: na dno kaszę, a dookoła poszczególne warzywa i ser. Tuż przed zjedzeniem dodajemy sos.

Bardzo lubię tego typu obiady, tak ułożone składniki zawsze smakują. Przy okazji łatwo się je przygotowuje i można zużyć to, co akurat mamy w lodówce:)

Podobne wpisy